CODER

W wyeksportowanych plikach są złe nazwy katalogów lub błędne nagłówki związane z nr identyfikacyjnym i wszystko trzeba przerabiać.
WK żąda plików TransWawa.dll pomimo, że zaznaczam "bez transformacji" i robi niepotrzebny plik w zmm_lok z punktami w układzie lokalnym

> W wyeksportowanych plikach są złe nazwy katalogów lub błędne nagłówki
> związane z nr identyfikacyjnym i wszystko trzeba przerabiać.

Proszę o konkretne przykłady.
Ten format robiłem bardzo dawni, i jest praktycznie nie używany, już nie pamietam co w nim ma być.

---
Admin

> > W wyeksportowanych plikach są złe nazwy katalogów lub błędne nagłówki
> > związane z nr identyfikacyjnym i wszystko trzeba przerabiać.
>
> Proszę o konkretne przykłady.
> Ten format robiłem bardzo dawni, i jest praktycznie nie używany, już nie
> pamietam co w nim ma być.
Format jest powszechnie używany w Warszawie.
Przesyłam mailem prawidłowy katalog - bez katalogów EGiB, ale to nie ma znaczenia.
Dodatkowo prośba aby po zaznaczeniu "bez transformacji" WK nie próbował robić transformacji i nie szukał dll, bo już rzadko są potrzebne.

> > > W wyeksportowanych plikach są złe nazwy katalogów lub błędne nagłówki
> > > związane z nr identyfikacyjnym i wszystko trzeba przerabiać.
> >

Aby był poprawny format trzeba w polu id pracy podać sam nr bez "BG.6640" i roku. Program sam dopisuje resztę i tworzy poprawnie katalogi. Jeśli wybierze się bez transformacji to i tak stworzy dodatkowe katalogi które trzeba usunąć ręcznie. To jedyna przeróbka chociaż i tak ODGIK przyjmuje razem z tymi katalogami.

> > > > W wyeksportowanych plikach są złe nazwy katalogów lub błędne
> nagłówki
> > > > związane z nr identyfikacyjnym i wszystko trzeba przerabiać.
> > >
>
> Aby był poprawny format trzeba w polu id pracy podać sam nr bez "BG.6640" i
> roku. Program sam dopisuje resztę i tworzy poprawnie katalogi. Jeśli
> wybierze się bez transformacji to i tak stworzy dodatkowe katalogi które
> trzeba usunąć ręcznie. To jedyna przeróbka chociaż i tak ODGIK przyjmuje
> razem z tymi katalogami.
No niestety wtedy w nagłówkach plików nie ma BG.6640.

> No niestety wtedy w nagłówkach plików nie ma BG.6640.

Treść nagłówka można uzupełnić o dowolną wartość ręcznie w najniższym oknie. Program wstawi tą treść do wszystkich plików. Tam można uzupełnić "BG.6640".

Nie spotkałem się jeszcze z odmową przyjęcia lub odrzuceniem pliku, który nie miał dopisane w nagłówku "BG.6640". Osobiście nie chce mi się tego uzupełniać i wysyłam pliki w takiej formie jakiej generuje program. Wszystko przechodzi bez uwag. Wydaje mi się, że program generuje pliki poprawnie i nie ma potrzeby wprowadzania jakichkolwiek zmian. Niestety w Warszawie zdarzają się jeszcze miejsca z analogową mapą zasadniczą, więc opcja transformacji do układu lokalnego jeszcze może być wykorzystywana, więc nie ma potrzeby z tego rezygnować, nawet za cenę konieczności usuwania trzech katalogów ręcznie.

> > No niestety wtedy w nagłówkach plików nie ma BG.6640.
>
> Treść nagłówka można uzupełnić o dowolną wartość ręcznie w najniższym
> oknie. Program wstawi tą treść do wszystkich plików. Tam można uzupełnić
> "BG.6640".
>
> Nie spotkałem się jeszcze z odmową przyjęcia lub odrzuceniem pliku, który
> nie miał dopisane w nagłówku "BG.6640". Osobiście nie chce mi się tego
> uzupełniać i wysyłam pliki w takiej formie jakiej generuje program.
> Wszystko przechodzi bez uwag. Wydaje mi się, że program generuje pliki
> poprawnie i nie ma potrzeby wprowadzania jakichkolwiek zmian. Niestety w
> Warszawie zdarzają się jeszcze miejsca z analogową mapą zasadniczą, więc
> opcja transformacji do układu lokalnego jeszcze może być wykorzystywana,
> więc nie ma potrzeby z tego rezygnować, nawet za cenę konieczności usuwania
> trzech katalogów ręcznie.
Z nagłówkiem plików to zgoda.
Ale jak zaznaczam "bez transformacji" to niech nie szuka dll-ów, bo teraz na stronie BGiK ich nie znalazłem. Zresztą jak przegrałem ze starego kompa, to gdziebym ich nie wsadził, to nie znajduje i z eksportu nici.