Coder  
 
pandrzej(R)

Śląsk,
22.05.2013, 21:18
 

BDE (Forum)

Dzień dobry.

Ze względu na to, że ostatnio często trapią mnie problemy z wyciągnięciem punktów z Winkalka do Mapy_SG (BDE protestuje), chciałbym przypomnieć, że ostatnia wersja BDE 5.2 wyszła w 2001 roku, przy czym należy podkreślić, że ta ostatnia wersja była skazana na wymarcie w dniu premiery ze względu na to, że została równolegle rozwinięta i wcześniej de facto zastąpiona architekturą dbExpress.

Chciałbym przypomnieć, że w czasach, kiedy ta baza danych umarła (czyli de facto była już przestarzała):
- Windows XP miał swoją premierę, a królowały Windows 98/Me
- Komputery klasy PC miały procesory 500MHz, 64MB RAM i Rivę TNT 2 (czyli były wielokrotnie słabsze niż współczesny telefon z najniższej półki)
- premierę miała Nokia 3410
- World Trade Center jeszcze spokojnie stał

Z kolei Winkalk i Mikromapa ciągle są jakby pisane pod komputery z tamtych lat. Ma to swoje konsekwencje:
- nie da się pracować na jednej bazie danych np w sieci
- autozapis Mikromapy potrafi trwać miliard sekund (np gdy istnieje potrzeba dodania do MM całej sekcji MZ i wszystkich nakładek)
- wymiana danych pomiędzy Mikromapą a Winkalkiem, mimo, że na ówczesne standardy dopieszczona, to na dziś dzień to koszmar (miliard kliknięć, żeby przenieść punkt)
- z WMS, kiedy już powstanie, prawie na pewno będą problemy (rastry z Geoportalu są kolorowe, a Mikromapa daje radę do 8 bitów)
- Autor programu mimo widocznych szczerych chęci ma problemy z tak współcześnie trywialnymi rozwiązaniami jak np podświetlenie punktu w zasięgu kursora, czy np niemodalne okno warstw (choć to nie tyle wina BDE, co języka programowania)
- W Windows 7, gdzie system operacyjny dopasowany jest do dużych rozdzielczości i dla wygody użytkownika automatycznie powiększa teksty, okna w Winkalku są nieczytelne i trzeba ręcznie zmieniać im za każdym razem rozmiar, a autor programu nie ma w ogóle nad tym kontroli.
- Nie ma właściwie szans na pracę na WK ani MM w chmurze
-
- etc etc etc etc...

Ja rozumiem, że podstawowym założeniem tego programu jest prostota, ale nie mylmy prostoty użytkowania z upośledzeniem (przepraszam, ale tak to trzeba nazwać) rozwojowym całej platformy. Już kiedyś sygnalizowałem ten problem, ale widać o tym trzeba na okrągło przypominać.

Znam też historię o tym, że usiłowaliście przejść na inny system bazy danych (chyba w programie Operat) i były z tym problemy. Jednak jakoś cały świat potrafi programować coraz doskonalsze rzeczy i gwałtownie prze do przodu - to jest dowód wprost, że to nie platformy programowania są złe, ale programiści zostali w poprzedniej epoce. Taki wniosek można też wysnuć na podstawie wypowiedzi Autora np o systemie Android - platforma rozwija się błyskawicznie i powstało kilkaset tysięcy albo nawet milionów aplikacji na nią, a Autor twierdzi, że z kolegami uznał, iż Android to gniot i nie da się na to pisać.

Trzeba z żywymi naprzód iść,
Po życie sięgać nowe,
A nie w uwiędłych laurów liść
Z uporem stroić głowę

Wy nie cofniecie życia fal!
Nic skargi nie pomogą:
Bezsilne gniewy, próżny żal!
Świat pójdzie swoją drogą!
źródło


!bonus

Coder(R)

Homepage E-mail

22.05.2013, 21:35

@ pandrzej

BDE

pandrzej już przesiadł sie na C-Geo:
http://www.coder.itl.pl/forum/forum_entry.php?id=18052

ale jednak po godzinach wpada potrollować.

Dziękuję za troskę, ale nie będziemy zmieniać sprawdzonych, przetestowanych i dopieszczonych od lat rozwiązań tylko dlatego, że w świecie informatyki pojawiła się jakaś nowinka. Stabilność programu jest ważniejsza niż wodotryski.

---
Admin
[image]

flisak(R)

23.05.2013, 01:31

@ Coder

BDE

Powinien Pan raz lub dwa w roku dorobiać jakieś wodotryski
(jedną lub dwie nowe ikonki)i kasować klientów za aktualizacją
oprogramowania tak jak robi to konkurencja.
Drobnym rzemielśnikom oprogramowanie w takiej formie, aktualizowane
na bieżąco i w dodaku DARMOWO! wystarcza.
Dla wykonawców gigantycznych obiektów są do nabycia jednym kliknięciem myszki
(i wykonaniem przelwu) świetne programy światowych gigantów softweru pisane na najnowsze platformy sprzętowe.:-P

pandrzej(R)

Śląsk,
23.05.2013, 09:35

@ Coder

BDE

> pandrzej już przesiadł sie na C-Geo:
> http://www.coder.itl.pl/forum/forum_entry.php?id=18052

Jak mawiała moja babcia: tylko krowa zdania nie zmienia.

>
> ale jednak po godzinach wpada potrollować.
>

Trochę chyba Pan nie rozumie, co to jest trolling.
Trollowanie polega na zamierzonym wpływaniu na innych użytkowników w celu ich ośmieszenia lub obrażenia
Czy ja kogoś ośmieszyłem lub obraziłem? :lookaround:

> Dziękuję za troskę, ale nie będziemy zmieniać sprawdzonych, przetestowanych
> i dopieszczonych od lat rozwiązań tylko dlatego, że w świecie informatyki
> pojawiła się jakaś nowinka. Stabilność programu jest ważniejsza niż
> wodotryski.

Niejaki Bill Gates mógł w 1970 r. powiedzieć, że nie będzie zmieniał rzeczy dobrych (640 kB powinno wystarczyć każdemu). I mielibyśmy teraz doskonałą wersję DOSa i jeszcze doskonalszą wersję Norton Commandera. Podobnie niejaki Steve Jobs mógł powiedzieć, że telefony są doskonałe i ludziom żaden dotykowy ajfon nie jest potrzebny. Ciekawe, jakby teraz wyglądał świat, gdyby nie było smartfonów?

Proszę zauważyć, w jakim kierunku idą zmiany w przepisach geodezyjnych. Taka forma Pana aplikacji, jaką Pan usiłuje zachować (system do rysowania map jednostkowych) niestety, ale bliższy jest instrukcjom dla mierniczych z czasów międzywojennych, niż coraz wyraźniejszemu trendowi w geodezji, która przekształca się w takie coś do aktualizacji różnych baz danych. Na BDE raczej Pan tego nie uciągnie.

pan-dan(R)

E-mail

23.05.2013, 23:58

@ pandrzej

BDE

> > pandrzej już przesiadł sie na C-Geo:
> > http://www.coder.itl.pl/forum/forum_entry.php?id=18052
>
> Jak mawiała moja babcia: tylko krowa zdania nie zmienia.
>
> >
> > ale jednak po godzinach wpada potrollować.
> >
>
> Trochę chyba Pan nie rozumie, co to jest
> trolling.
> Trollowanie polega na zamierzonym wpływaniu na innych użytkowników w
> celu ich ośmieszenia lub obrażenia
> Czy ja kogoś ośmieszyłem lub obraziłem? :lookaround:
>
> > Dziękuję za troskę, ale nie będziemy zmieniać sprawdzonych,
> przetestowanych
> > i dopieszczonych od lat rozwiązań tylko dlatego, że w świecie
> informatyki
> > pojawiła się jakaś nowinka. Stabilność programu jest ważniejsza niż
> > wodotryski.
>
> Niejaki Bill Gates mógł w 1970 r. powiedzieć, że nie będzie zmieniał rzeczy
> dobrych (640 kB powinno wystarczyć każdemu). I mielibyśmy teraz doskonałą
> wersję DOSa i jeszcze doskonalszą wersję Norton Commandera. Podobnie
> niejaki Steve Jobs mógł powiedzieć, że telefony są doskonałe i ludziom
> żaden dotykowy ajfon nie jest potrzebny. Ciekawe, jakby teraz wyglądał
> świat, gdyby nie było smartfonów?
>
> Proszę zauważyć, w jakim kierunku idą zmiany w przepisach geodezyjnych.
> Taka forma Pana aplikacji, jaką Pan usiłuje zachować (system do rysowania
> map jednostkowych) niestety, ale bliższy jest instrukcjom dla mierniczych z
> czasów międzywojennych, niż coraz wyraźniejszemu trendowi w geodezji, która
> przekształca się w takie coś do aktualizacji różnych baz danych. Na BDE
> raczej Pan tego nie uciągnie.

Człowiek światły, wizjoner, zbawiciel narodu niejaki... PANDRZEJ! Co on jeszcze robi w geodezji??? Należy iść wyżej, Polska teraz takich bardzo potrzebuje! Panie Piotrze gratuluję, czasami należy po prostu przemilczeć.

lolek

24.05.2013, 14:01

@ pan-dan

BDE

Nie, błagam...
Drobne, dodatkowe funkcje programu: TAK!
Przerabianie Winkalka na skomplikowaną platformę wielozadaniową do pracy w złożonych projektach sieciowych: NIE!

Bo wtedy, jak to jest z niektórymi programami, do transmisji danych i policzenia kilku pikiet z jednego stanowiska będę musiał zapewne najpierw konfigurować bazę, zakładać jakieś projekty i tabele, może jeszcze logować się do jakiegoś portalu PODGiK aby wczytać dwie współrzędne osnowy. Zapewne poprzez jakiś poroniony iTunes lub Appstore. I żeby było nowocześnie, to absolutnie nie będzie się dało wpisać niczego z klawiatury, zwłaszcza numerycznej.
Jeśli nawet kiedyś takie nowoczesne zmiany miałyby nastąpić, to mam prośbę: niech w sprzedaży pozostanie wersja prostego programu do podstawowych obliczeń geodezyjnych, jakim jest dzisiejszy Winkalk. Bo ja takiego, szybkiego w działaniu programu potrzebuję.

pandrzej(R)

Śląsk,
24.05.2013, 14:59

@ lolek

BDE

> Nie, błagam...
> Drobne, dodatkowe funkcje programu: TAK!
> Przerabianie Winkalka na skomplikowaną platformę wielozadaniową do pracy w
> złożonych projektach sieciowych: NIE!
>
> Bo wtedy, jak to jest z niektórymi programami, do transmisji danych i
> policzenia kilku pikiet z jednego stanowiska będę musiał zapewne najpierw
> konfigurować bazę, zakładać jakieś projekty i tabele, może jeszcze logować
> się do jakiegoś portalu PODGiK aby wczytać dwie współrzędne osnowy. Zapewne
> poprzez jakiś poroniony iTunes lub Appstore. I żeby było nowocześnie, to
> absolutnie nie będzie się dało wpisać niczego z klawiatury, zwłaszcza
> numerycznej.
> Jeśli nawet kiedyś takie nowoczesne zmiany miałyby nastąpić, to mam prośbę:
> niech w sprzedaży pozostanie wersja prostego programu do podstawowych
> obliczeń geodezyjnych, jakim jest dzisiejszy Winkalk. Bo ja takiego,
> szybkiego w działaniu programu potrzebuję.

Chyba zostałem nieco opacznie zrozumiany. Absolutnie nie chodzi mi o to, żeby dorabiać niepotrzebne wodotryski, ale o to, żeby program był dostosowany do pracy we współczesnych systemach. Zapewne programiści Winkalka doskonale zdają sobie sprawę z tego, że zarówno baza danych, jak i język programowania nakładają na nich olbrzymie ograniczenia (choćby tak banalna rzecz, jak sortowanie okazuje się niemożliwa do zrobienia).

Mój post dotyczy przede wszystkim platformy - BDE i turbo pascal (czy Delphi) to już trochę nie te czasy.
Zresztą znany jest powszechnie taki nieco hermetyczny dialog:
- Dlaczego w tym roku odwołano zlot programistów Delphi?
- Bo jeden się pochorował, a drugi powiedział że sam nie jedzie.

GEO-SITE(R)

Homepage

25.05.2013, 16:30

@ pandrzej

BDE

Po czesci zgadzam sie z panem andrzejem wsparcie
bde juz dawno sie skonczylo jest dbexpress co
niewatpliwie przez tyle lat borland dopracowal
w delphi programowalem na studiach i wtedy
mowiono ze przyszlosc to c++ nie twierdze ze taka
przebudowa juz tak rozwinietego programu to jest
duze wyzwanie bo wiaze sie z przepisaniem programu
od poczatku co napewno nie odbedzie sie bez bledow.
Wczytywanie wiekszej ilosci punktow z wk do mm troche
trwa itp ... sprawy.. Pewnie tez ograniczenia dotyczace
Rastrow... ale generalnie to wystarcza w cgeo nadal
trzeba zapisywac obliczone zadanie na dysku co
winkalk robi w locie kazdy ma cos... Sortowanie w bazie to
Ogromne ograniczenie tego silnika ale jedno jest napewno
Jest stabilnie nie zdarzylo sie mi zeby w jakies dane w bde
Poszly. Ale od czasu do czasu bde wywala bledy... Chociaz
Rzadko od czasu do czasu musialem przeintalowac bde...
Ostatnio jednak nie bylo takich problemow...
> Nie, błagam...
> > Drobne, dodatkowe funkcje programu: TAK!
> > Przerabianie Winkalka na skomplikowaną platformę wielozadaniową do pracy
> w
> > złożonych projektach sieciowych: NIE!
> >
> > Bo wtedy, jak to jest z niektórymi programami, do transmisji danych i
> > policzenia kilku pikiet z jednego stanowiska będę musiał zapewne
> najpierw
> > konfigurować bazę, zakładać jakieś projekty i tabele, może jeszcze
> logować
> > się do jakiegoś portalu PODGiK aby wczytać dwie współrzędne osnowy.
> Zapewne
> > poprzez jakiś poroniony iTunes lub Appstore. I żeby było nowocześnie, to
> > absolutnie nie będzie się dało wpisać niczego z klawiatury, zwłaszcza
> > numerycznej.
> > Jeśli nawet kiedyś takie nowoczesne zmiany miałyby nastąpić, to mam
> prośbę:
> > niech w sprzedaży pozostanie wersja prostego programu do podstawowych
> > obliczeń geodezyjnych, jakim jest dzisiejszy Winkalk. Bo ja takiego,
> > szybkiego w działaniu programu potrzebuję.
>
> Chyba zostałem nieco opacznie zrozumiany. Absolutnie nie chodzi mi o to,
> żeby dorabiać niepotrzebne wodotryski, ale o to, żeby program był
> dostosowany do pracy we współczesnych systemach. Zapewne programiści
> Winkalka doskonale zdają sobie sprawę z tego, że zarówno baza danych, jak i
> język programowania nakładają na nich olbrzymie ograniczenia (choćby tak
> banalna rzecz, jak sortowanie okazuje się niemożliwa do zrobienia).
>
> Mój post dotyczy przede wszystkim platformy - BDE i turbo pascal (czy
> Delphi) to już trochę nie te czasy.
> Zresztą znany jest powszechnie taki nieco hermetyczny dialog:
> - Dlaczego w tym roku odwołano zlot programistów Delphi?
> - Bo jeden się pochorował, a drugi powiedział że sam nie jedzie.

30870 Postów w 5726 Wątkach, 906 zarejestr. uczestników, obecnie 21 online (0 zarejestr., 21 gości)
CODER | Kontakt z administratorem
RSS-Feed
powered by my little forum